Młodzi Literaci

Lin.

Zawsze ogromną trudność sprawiało mi tłumaczenie komuś czegoś, tak, by zrozumiał, ale spróbuję. Nie krzyczcie.
Podaję pytanie... A może raczej stwierdzenie... Próbkę pytania? Hmm... Podaję "coś"- zdanie, z którego trzeba wybrać jedną ewentualność.* Ta osoba, która odpowiada wymyśla następne. Ta, która odpowie podaje kolejne.
Może chociaż jedna osoba zrozumiała o co chodzi?
Na wypadek gdyby taka istniała... kawa czy herbata?

*) Zdanie w stylu: kawa czy herbata? pies czy kot? króliczek czy wiertarka?

Sirocco

zrozumialam.

kawa.

i...ee, nie mam weny:
zima czy lato?

Lin.

Wiesz jak się ucieszyłam kiedy dotarło do mnie, że ktoś zrozumiał?

Sirocco

banany, zdecydowanie banany.

bruneci czy blondyni? ^^

sal

blondyni, blondyni.

króliczek czy zajączek?

Sirocco

[sal, blondyni rządzą!]

króliczek.

Tygrysek czy Kłapouchy? (o Kubusia Puchatka mi chodzi, jakby ktoś nie wiedział)

Lin.

Tygrysek!
Bo mam kapciuszki w tygryska... Razz

Spłonąć czy wyblaknąć?

herohealter

Dzięki za Tygryska, Lin. Bo na mnie wszyscy tygrysek mówią Smile

Spłonąć.

Umrzeć stojąc, czy żyć na klęczkach?

sal

umrzeć stojąc.

starzec się pieknie i dostojnie czy być młodym do końca?

Lin.

sal

z Miłoszem

miód lipowy czy miód akacjowy?

herohealter

Nawet nie coś, tylko dużo mają w sobie, Lin. Smile

Lipowy- lipa z miodem rządzi! Wink

Kiedy się nic nie umie: dostać ze sprawdzianu kapę, a potem ją poprawić, czy w ogóle nie iść na sprawdzian i napisać go w późniejszym terminie?

Myślę, że zależy od własnych zasad.

sal

druga opcja, zdecydowanie.

akcent mówiących po polsku Francuzów czy Niemcow?

Lin.

U Francuzów.
Szczęście bez powodu czy szczęście z powodu?

sal

bez powodu. wtedy jest bardzije prawdziwe

papryka żółta czy zielona?